Słodko, słodko, słodko

Hej; tym razem słodki bukiet z Rafaello. 

Jest tak bardzo słodki, że ja już nie muszę słodzić na jego temat. 

Zapraszam do oglądania.

- aga :*

Słodka filiżanka na 40 urodziny

Witajcie; dziś szybciutko filiżanka z papierowej wikliny z Ferrero Rocher, 

fruwającymi motylkami i miejscem na zdjęcie pod którym znalazło się miejsce na życzenia.

Stempelek "szczęśliwe chwile to motyle" od Joli.

pozdrawiam

- A:)

Wielka radość

Witajcie kochani:)

 Czas szybko leci i święta już za pasem. 

Niedawno zrobiłyśmy z Hanią wymiankę, ja poprosiłam o scrapki do przepiśnika, 

a w zamian zrobiłam choineczkę która się tak bardzo Hani podobała. 

Oprócz słodkich fartuszków dostałam mnóstwo innych scrapków 

a także już gotowy notes na przepisy. Bardzo serdecznie dziękuję :))

Zachęcam do poświęcenia chwilki i zajrzenia do Hani, u niej jest wiele przepięknych rzeczy.

Niestety notes nie mógł wcześniej ujrzeć światła dziennego 

ponieważ był prezentem dla pewnej studentki :)

Oto kilka moich fotek, ale jeśli ktoś chce dokładniej pooglądać 

to zapraszam do Hani u niej są ładniejsze: TU i TU.)

                                        I jeszcze żeby było nadal świątecznie - wianuszek:)

Dziękuję za wszystkie miłe słowa i odwiedzinki :)))

Koszyk na wino - wersja świąteczna

Witajcie kochani; 

ostatnio miałam kilka bardzo miłych sytuacji, bo o tych niemiłych to nie mówimy....prawda? 

Umówiłam się z Hanią na prywatną wymiankę i prezenciki już dotarły 

- można pooglądać u Hani na blogu natomiast u mnie pojawią się 18-tego, 

dlaczego?

 na takie trudne pytania odpowiedź zna tylko Mikołaj! hi hi hi....

Dziś ozdobny koszyczek na wino z papierowej wikliny, w wersji świątecznej:)))

Pozdrawiam cieplutko:))

Dzwonek z papierowej wikliny i prezent na Mikołajki

Witajcie; jako że święta wielkimi krokami się zbliżają, więc i różności bożonarodzeniowych przybywa. 

U mnie dzwonek zrobiony z papierowej wikliny, bez wzornika, w kolorze kość słoniowa, z przetarciami i złotym brokatem:)

Mikołajki co prawda były, każdy wie 6-tego, ale z powodu wichur i braku zdjęć nie mogłam się pochwalić prezentem jaki wysłałyśmy i jaki dostała moja Weroniśka. Zapisałam się na takową wymiankę w Klubie Twórczych Mam i moją parą była Ola - wspaniała kobietka mająca super zdolne rączki i głowę pełną pomysłów - zapraszam do niej. A ideą wymianki był prezencik dla naszych dzieciaków, ja oczywiście nie zrobiłam zdjęć i dopiero zorientowałam się jak już wszystko było zapakowane, ale pokażę co moje słoneczko dostało :]

Jak widać w kopercie znalazło się też coś dla mamy:) 

DZIĘKUJEMY  MIKOŁAJU

A my wysłałyśmy klocki z których była zbudowana lokomotywa i w drugim wagoniku był konik, figurki do malowania, a także sutaszową zawieszkę i troszkę przydasi dla mamy oraz karteczkę dla całej rodzinki:)))

Choinki krzywe - papierowa wiklina

Witam wszystkich zaglądających i jednocześnie przepraszam za chwilową nieobecność.

Dziś w świątecznym nastroju choineczki z papierowej wikliny. 

Nie są to zwykłe choinki, ale troszkę krzywe, ot taki zamysł artystyczny :)

Pozdrawiam serdecznie, dziękując za Waszą obecność :]

Bransoletki z papieru

Fajnie że jesteście :)

Pantofelek od pary...

WITAJCIE:)

Dziś pantofelek z papierowej wikliny. Jeden taki jakiś czas temu powędrował do Kasi,

 a drugi zostawiłam sobie, bo nie ukrywam że bardzo mi się spodobał.

Inspirację zaczerpnęłam z bloga Ani Krućko, ale mój bucik jest troszkę inaczej zrobiony.

Pozdrawiam serdecznie i zmykam do bratowej na imieniny :)))

pa pa pa

Papierowa wiklina - kominiarz na szczęście :)

Losowanie się odbyło, emocje troszkę opadły, 

no to czas na szczęśliwego kominiarza dla Młodych. 

 Kominiarz z papierowej wikliny- opakowanie wina w kolorze czarnym, bo jak może być inaczej:]

Kapelusz z czterolistną koniczynką i pieniążkiem, drabina, sznur, pasek skórzany

oraz srebrne błyszczące guziki to atrybuty przystojniaka hi, hi, hi...

POOGLĄDAJCIE SOBIE :))))

Podoba się przystojniak z koniczynką?

 Dużo szczęścia, słonka i radości życzę :]

Jesienne obrazy- kursik

Hej; o warsztatach wyobraźni pisałam już kilka dni temu, 

ale duże zainteresowanie twórczym sposobem odstresowania za pomocą młotka,

skłoniło mnie do przybliżenia tej metody i zrobienia kursiku:))

Najlepiej jest wypić kawę wcześniej lub po zabawie bo w trakcie raczej nie wskazane!

 I o wygodnej miejscówce w fotelu też można zapomnieć...

Gromadzimy kilka niezbędnych rzeczy i zabieramy się do działania.

Potrzebne będą:
- kawałek materiału, najlepiej płótna, bawełny lub po prostu stare prześcieradło,
- taśma malarska
- deska drewniana,
- nożyczki mogą się przydać, 
- koniecznie świeżo zebrane kolorowe liście, źdźbła traw, płatki kwiatów,  tudzież inne bo warto eksperymentować,
- narzędzie zbrodni- młotek- nie za szeroki i niezbyt wąski.

 Pod materiał możemy podłożyć kartkę papieru - przy bardziej soczystych roślinach motyw lubi przesiąkać, czasem przez przypadek powstają dwie prace :)

Płatki kwiatka naklejamy na taśmę malarską, przy czym staramy się
by każdy płatek był osobno
 i pamiętamy aby nakleić na taśmę stroną "bardziej żylastą"  :)

Odwracamy motyw i przyklejamy do materiału...

Bierzemy młotek i " walimy" w to co przykleiliśmy...

Odrywamy i przyklejamy następne itd znowu walimy i odklejamy i znowu

 pamiętając o zmianie listków czy kwiatków...

A to sposób mojej Weroniki: 

układa kilka listków i płatków kwiatowych i na całość klei taśmę malarską...a potem wali...

I gotowe. 

Teraz tylko przeprasować i oprawić lub uszyć woreczek np na suszoną lawendę :))

Poniżej dwie prace mojej 5 letnie Weroniśki - małej artystki :)))

Oj kiedyś mnie wygryzie z tego fachu :) hi hi hi ...

Jesienne obrazy Weroniśki  zgłaszam do Klubu Twórczych Mam na  wyzwanie

 KOLORAMI JESIEŃ SIĘ ZACZYNA :]

Serdecznie zapraszam do spróbowania, efekty mogą przerosnąć nasze oczekiwania:]

Przypominam o mojej rozdawajce szczegóły  TUTAJ sowa czeka !

Słodkie jesienne bukiety

Witam serdecznie nowych obserwatorów:) 

U mnie znowu słodkie bukiety w kolorach jesieni.

Zgłaszam na wyzwanie w

Klubie Twórczych Mam: KOLORAMI  JESIEŃ SIĘ ZACZYNA .