Witam wszystkich w ten deszczowy nieprzyjemny dzień.
Jakiś czas temu wygrałam candy u Ewy i dostałam ogromną przesyłkę z przydasiami....
Jednak liścik wpadł w rączki Weroniśki i córeczka schowała go na swojej półeczce w kuferku i nawet nie wiedziałam gdzie jest! Dopiero teraz jak wzięłam się za świąteczne karteczki to moja mała artystka stanęła w pracowni z kopertą i się zapytała: mamuś a czy nie przydadzą ci się takie kolorowe, fajne rameczki....i jak spojrzałam to mnie olśniło; przecież nie podziękowałam za te wszystkie wspaniałości:(
Jednak liścik wpadł w rączki Weroniśki i córeczka schowała go na swojej półeczce w kuferku i nawet nie wiedziałam gdzie jest! Dopiero teraz jak wzięłam się za świąteczne karteczki to moja mała artystka stanęła w pracowni z kopertą i się zapytała: mamuś a czy nie przydadzą ci się takie kolorowe, fajne rameczki....i jak spojrzałam to mnie olśniło; przecież nie podziękowałam za te wszystkie wspaniałości:(
Rach ciach zdjęcia i oto chwalę się wygraną :)
Ewuś bardzo, ale to bardzo Ci dziękuję:)))))))
Serdeczne pa pa pa :)
suuper paczuszka ale ci córcia numer zrobiła
OdpowiedzUsuńHaha córcia fajna :) przydasie super.
OdpowiedzUsuńŚliczne drobiazgi córa wiedziała do kiedy je trzymać w ukryciu a teraz masz jak znalazł buziaczki ślę Marii
OdpowiedzUsuńSuper przydasia! ha ha, to Ci niespodziankę zrobiła:)
OdpowiedzUsuńWspaniała przydasiowa paczuszka a córcia miała wyczucie:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!!
Pozazdrościć tylu przydasiów :)
OdpowiedzUsuńWspaniałości! Teraz dopiero będzie się działo ;)
OdpowiedzUsuńcudeńka dostałaś :) serdecznie gratuluję :)
OdpowiedzUsuńCieszę się w takim razie, że paczuszka ode mnie się odnalazła w tak słodkich rączkach :-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń