mój przyjacielu...

Przyjaciel to ktoś wyjątkowy, przynajmniej  dla mnie. Jedni przechwalają się ilu to nie mają znajomych, przyjaciół na facebooku a  ja dbam o swoich w cichości serca.  Tych których mam to ludzie wielokrotnie doświadczani w "ogniu"  i wiem że tak jak ja dla nich, tak oni dla mnie są na zawsze.
Dla takiego przyjaciela właśnie zrobiłam opakowanie na płytę CD  z naszymi wspólnymi zdjęciami. A w środku jest też miejsce na wspomnieniowe zapiski- humoreski.

 Chcąc podziękować za to że są zgłaszam mój "płytownik" 

na wyzwanie#5 Szuflady- Dziękuję Ci, że jesteś.

 Pierwsze i ostatnie zdjęcie to okładka, a dwa środkowe - wnętrze zarezerwowane dla przyjaciela!