Witajcie:)
Dziś pokarzę segregator dostosowany na potrzeby książki kucharskiej.
Powstał jakiś czas temu, ale dziś doczekał się prezentacji.
Pomysł zaczerpnęłam od Hani i elementy fartuszka to również prezent od niej:)))
Udanej słonecznej niedzieli spędzonej w gronie przyjaciół i najbliższych:]
Wspaniały pomysł no i oczywiście wykonanie super:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!!
Cudaśny:)
OdpowiedzUsuńWykonuję na zamówienie szablony i nagłówki :)
Więcej informacji na email ( Jeeverlly@gmail.com)
Pozdrawiam
Śliczny;)Ostatnio mam słabość do fartuszków;))
OdpowiedzUsuńWszystko wykonane bardzo starannie i z gustem;)
Śliczny fartuszek,całość wygląda rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńNo tak, ten wykrojnik mam już trochę czasu, a nawet dwa wykroiłam, ale jakoś nie mogę się wziąć za przepiśnik dla siebie... Tu w 200 nawet procentach sprawdza się powiedzenie: "Szewc bez butów... krawiec bez guzików... ;) No tak- ja mam właśnie to drugie wykształcenie ;) ;) ;) Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńWspaniały! I taki duuuuży format :)))) Wyszedł bardzo elegancko :))
OdpowiedzUsuńUroczy :) Podoba mi się pomysł z dużym formatem przepiśnika :)
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowy fartuszek:) Wygląda rewelacyjnie:)
OdpowiedzUsuń